semina - 09-11-2007 Temat postu: Odwyk Nie pale od 9 dni i jestem z siebie dumna... wiem, wiem, ktos sie zacznie smiac, co to jest 9 dni ale ja palilam dzien w dzien przez ostatnie 6 lat :( w koncu powiedzialam dosc, w koncu kto tu jest silniejszy!! miodzio - 12-11-2007 Temat postu: :) gratuluje decyzji :] powodzenia i pisz tu czasem, jak dajesz rade bez ziola itd. a moze najpierw: czemu chcesz przestac? wymien powody - to dobre cwiczenie, ktore wzmacnia motywacje do odbicia od tematu arleta - 14-11-2007 Powodzenia!!!!! U mnie 11 miesiac mija, i pomyslec ze nie mogłam zyc bez tego całą dekade... Trzymam kciuki. semina - 15-11-2007 Temat postu: :-) Wielkie dzięki za wsparcie!! Nadal się trzymam, wczoraj był 16 dzien :-) Pierwszy dzień bez zielonego to był 30. październik a dzień zostaje zaliczony dopiero następnego dnia rano (wiecie o co chodzi ;-)) A czemu chce przestać?? Przede wszystkim wkurzało mnie, że cokolwiek (w tym przypadku zioło) było silniejsze ode mnie... Jak zbliżał się wieczór a ja nic nie miałam to zaraz zaczynało się kombinowanie jak i skąd załatwić. Zaczynało mnie nosić... Do tego dochodziły względy finansowe no i w sumie wbrew pozorom fatalny sen a rano cholerne problemy ze wstaniem. No i jakieś takie straszne poranne "przymulenie". Nic mi się potem nie chciało, na nic nie miałam ochoty :-[ Jak narazie cholerny kryzys miałam 4 dni temu ale wytrwałam!! Arleta, a wielkie gratulacje należą się Tobie!! semina - 16-11-2007 Po przeczytaniu kilku postów przyszła mi do głowy pewna myśl... Zacznę od początku: otóż mam problemy w związku (mój partner również pali) i od dłuższego czasu wybieram się do psychoterapeuty. Niestety jakoś nie mogę do niego dotrzeć tzn. kiedy przychodzi dzień umówionej wizyty wynajduję 100 pretekstów, żeby nie iść. Było już tak 3-krotnie. W każdym razie jak w końcu dotrę nie zamierzałam wspominać o moim problemie z paleniem bo wydawało mi się, że to nie ma związku ale czytając Wasze posty doszłam do wniosku, że chyba się mylę. Moje pytanie brzmi: czy powinnam znaleźć specjalistę, który zna się na uzależnieniach i porozmawiać z nim o wszystkim, także o problemie z paleniem?? W sumie jest to chyba pytanie retoryczne ;-) Ale i tak proszę o odpowiedź aby upewnić się w swoim przekonaniu... miodzio - 17-11-2007 upewniam Cię w Twoim przekonaniu :) semina - 18-11-2007 Dzieki ;-) A znasz kogos z Krakowa kto pomoglby w obydwu kwestiach?? miodzio - 18-11-2007 Temat postu: polecam monar - maja konkretna oferte pomocy Poradnia Profilaktyki i Terapii Uzależnień Monar w Krakowie ul. Św. Katarzyny 3, 31-063 Kraków telefon: (0-12) 430-61-35 fax: jw. adres e-mail: grzegorzw@monar.krakow.pl strona www: www.monar.kki.pl Placówka przyjmuje pacjentów bez ograniczeń wiekowych. Telefon zaufania: (0-12) 430-61-35, czynny w godzinach pracy placówki. Zakres udzielanej pomocy: * Poradnictwo dla rodzin osób uzależnionych * Poradnictwo dla osób używających narkotyków (nieuzależnionych) * Poradnictwo dla osób uzależnionych od narkotyków * Psychoterapia indywidualna dla osób uzależnionych od narkotyków * Psychoterapia indywidualna dla rodzin osób uzależnionych * Psychoterapia indywidualna dla osób używających narkotyków (nieuzależnionych) * Psychoterapia grupowa dla osób uzależnionych od narkotyków * Konsultacje lekarskie * Konsultacje prawne * Płatne testy na obecność metabolitów narkotyków w moczu * Płatne testy, umożliwiające rozpoznanie dostarczonej substancji psychoaktywnej semina - 19-11-2007 Dzieki!! Obiecuję, że skorzystam... |
||||||
