Amfetamina i inne... - Miało być lepiej...
Mandarynkovva - 13-08-2014 Temat postu: Miało być lepiej... Witam.
Może i mam dość idiotyczne pytanie, ale teraz jestem w takim zawieszeniu umysłu, że sama racjonalnie nie potrafie myśleć.
A więc regularnie amfetaminę brałam od jakiegoś miesiąca... osiem dni temu postanowiłam z tym skończyć i jestem na drobnej drodze ale... tak jak z początku przespałam 29 godzin, póżniej po 13-10 h, tak teraz 5 godzin wystarczy by się obudzić i nie móc zasnąć. Mimo, że uzupełniam witaminy, dobrze się odżywiam chodzę cały czas otępiała, sztywna. Ciągle mam zawalone zatoki i gardło... może to głupie pytanie, ale : czy to mi przejdzie samo po dłuższym czasie, czy powinnam iść do lekarza? Jak tak to jakiego?
miodzio - 22-08-2014 Temat postu: pomoc zatoki i gardło to najlepiej laryngolog jak ogladnie, a co do psychiki (sen itd.) to skonsultowalbym sie z psychiatra w poradni uzaleznien - jak podasz miejscowosc, to podpowiem bezplatna poradnie w okolicy, gdzie mozesz szukac takiej pomocy - czasem komplikacje ponarkotykowe wymagaja podleczenia
ak47forever - 03-12-2014
ja osobiscie jak wciagałem 2 ,3 dni to mialem pozniej katar ok. 3-4 dni i przechodzilo , oprocz tego jak spalem mialem jakies omany , dziwne sny ale to tak samo przechodzilo do 3-4 dni . Kiedy bralas ostatni raz?
BackToBlack - 09-12-2014
Do calkowitego oczyszczenia z narkotyków organizm potrzebuje okolo 6 miesięcy,później organizm dochodzi do normy.Wiem to ponieważ sama jestem uzależniona od amfetaminy,pigul i wszelkich dopalaczy,kokainy tez i tak wlasnie tlumaczyli mi w każdym osrodku odwykowym od substancji psychoaktywnych w którym bylam,ze organizm potrzebuje okolo 6 miechów na zupelne oczyszczenie.Oczywiście sama amfetamina utrzymuje się we krwi okolo 1 lub 1,5 miesiąca,jesli chodzi wam o testy,jednak jest to we krwi tylko,a sam organizm potrzebuje pol roku by wszystko doszli do normy,dlatego masz ten katar tak samo jak ja mam juz katar przewlekly.
Sidd - 13-12-2014
Na 6 miesięcy się zgodzę, tylko jeśli idzie o same toksyny w organizmie. Na prawidłowe funkcjonowanie organizmu (metabolizm, psychika itd.) potrzeba więcej czasu. U mnie to trwało 2 lata od momentu rzucenia, po 3 latach oporowego grzania, czasami po 6g na dobę. Nie tylko zwykłej gładzi ale i RC i dopalaczy. Nawet teraz po ok. 4 latach zdarza mi się poczuć zęba czy ukłucie w zatokach. Do tego pojawiły się tiki na twarzy - mruganie i zagryzanie warg, które nie znikają.
|
|
|