major - 02-01-2007 Temat postu: Niebakalem na miesiac przed sylwestrem Witam wszystkich obecnie jestem przeciwnikiem ziola oczywiscie mam to gdzies jezeli ktos baka to jego wybor i tak w zaden sposob nieprzemowie mu do rozsadku ze to jest zle niedobre uzalezniajace wyplajace mozg poniewaz poniekad kiedys bylem taki sam niepalilem miesiac w dzien sylwestra wyjaralem duzo trawy jak i na drugi dzien powturka z rozrywki budzac sie rano trzeciego dnia w mojej glowie czulem ze jest wszystko zmulone otepione moje mysli byly rozkojarzone niemoglem skupic sie naczym kolwoiek taka dziura (skutki jarania trawy) dostrzeglem to potym iz moj organizm w jakis sposob oczyscil sie przez ten czas z thc oczywiscie nie do konca ale jakis % natomiast jak jaralem na okraglo wydawalo mi sie ze w niczym to nieprzeszkadza poniewaz niewidzialem roznicy miedzy zadymionym mozgiem a swiezynka bez thc obecnie popieram wszystkich ktorzy zuciaja nalug i smia twierdzic ze jest ciezko depresje roztrzepane mysli niemozna sie skupic pustka wewnetrzna to oczywiscie sa stany ktore szybko przemijaja ale i powracaja tzw flashback moze nastapic nawet po kilku tygodniach od zaprzestania przyjmowania thc wydawalo by sie ze czym dluzej niepalisz a niewidzisz znacznych roznic niestety tak bywa bo organizm oczyszcza sie z tego gowna to moze trwac nawet 6miesiecy wiec trzeba byc twardym a napewno przyjdzie taki dzien w ktorym bedziemy wolni od thc w 100% GODNA POLECENIA STRONA DLA TYCH KTORZY NIECHCA JUZ PRYJMOWAC WIECEJ THC Z DODATKAMI(extra) OD POLSKICH ulicznych DEALEROW http://zielonemity.republika.pl miodzio - 09-02-2007 Temat postu: hej Major! Ciekaw jestem, jak dajesz radę? Podziel się tym co u Ciebie - utrzymujesz ziołową abstynencję? |
||||||
