Rozmaitosci - czemu
krosno - 22-08-2009 Temat postu: czemu że 5 jest większe niż 3. taki tytuł wywodu.
pozwalamy zabijać setki tysięcy ludzi na wojnach o różnym podłożu, a walczymy o życie osoby uzależnionej
pozwalamy umierać z głodu, a wydajemy pieniądze na walkę z narkomanią
zamiast edukowania biednych, edukujemy o szkodliwości narkotyków
zamiast pokazywania jak ojciec pierze dziecko po pijaku, pokazujemy, że po kwasie rodzice zjedli noworodka
zabraniamy narkotyków, a czerpiemy zyski z alkoholu i papierosów
nie ma równowagi na świecie odkąd ludzie zaczęli myśleć i we wszystko ingerować, czerpiąc własne zyski i troszcząc się o własny interes wmawiając głupim co jest dobre, a co złe. silniejszy wygrywa, po co ta iluzja? pomóżmy wszystkim zaczynając od najsłabszych, albo dajmy im umrzeć naturalną śmiercią. nasza kilkusetletnia historia uciemiężonego narodu niczego nas nie nauczyła? tyle lat od wojny, a putin i steinbach nadal pukają do drzwi.
"Pomóżcie nam albo zabijcie nas wszystkich" - pod takimi hasłami ponad 200 ujgurskich emigrantów protestowało przed chińską ambasadą w Berlinie. źródło tvn24
zakładając, że Wy walczący z plagą narkomani kiedyś doczekacie swego i narkotyki znikną ze świata, kiedy się ockniecie? kiedy zaczniecie się zastanawiać nad rzeczami najistotniejszymi?
nad tym aby głodny nie umarł z głodu, aby biedny nie umarł na skutek braku opieki medycznej, aby bezdomny nie zamarzł, aby zdolny miał szanse edukowania się?
domu nie buduje się zaczynając od dachu, no chyba, że jest się bezdomnym i ma się tylko kawałek kartonu na sobie.
myślmy globalnie, myślmy o rzeczach najistotniejszych, a nie o ratowaniu wielorybów na oczach umierającego z głodu dziecka, albo katowanej żony.
pokazujemy jak naćpany 17latek potrącił dziewczynę, straszne! debata w mediach o szkodliwości narkotyków. niesamowite, ale... nie martw się, było minęło, obejrzałeś reklamy? oglądaj festiwal w SOPOCIE.
myślicie, że obchodzi mnie to wszystko o czym piszę? głodni, biedni, bezdomni, narkomani czy też wieloryby? pewnie, że nie, tak świat mnie chciał ukształtować, jeszcze nie wyleczyłem się z tego. różnimy się tym, że ja nie jestem hipokrytą, pewnych rzeczy nie da się przestawić na inny tor. staram się myśleć realnie, ale pisząc to, wiem, że 5 jest większe niż 3.
miodzio - 25-09-2009 Temat postu: 5 a 3 chyba dobrze, ze temat nie wywolal niepotrzebnej dyskusji na forum - bo i nie dyskusji niniejsze forum sluzy w koncu
niemniej autorowi posta gatuluje blyskotliwych mysli i lekkosci piora - choc nie do konca zrozumialem w czyim imieniu pisze i do kogo kieruje swoje żale
co do tezy matematycznej na temat wyzszosci 5 nad 3 to zgadzam sie w 100% ;)
|
|
|