Uzależnienia - Forum - internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich
Amfetamina i inne... - moj syn i amfetamina
smutna mama - 05-02-2011 Dzieki za pozdrowienia:)
Trzymaj sie SAAARENKO.Dzielna z ciebie kobieta.
Pozdrawiamsmutna mama - 05-02-2011 jESTEM PO ROZMOWIE Z PANEM KRZYSIEM.
nA DZIEN DZISIEJSZY JEST WSZYSTKO DOBRZE.
BARDZO SIE CIESZE,OBY TAK DALEJ SZLO........
Juz 6 dzien Tomek jest bez lekarstw i jest dobrze,ale dalej trzeba czekac musza minac conajmnie 2 tygodnie i do tego czasu napewno bedzie jeszcze w szpitalu na obserwacji.
Pan terapeuta Krzys czuwa nad wszystkim:))
trzymajcie kciuki za mojego Tomka...
Pozdrawiamdexter27 - 05-02-2011 Temat postu: PowodzeniaTwój syn ma szczęście, że ma taka mamę, kiedyś to doceni. Miłość matki potrafi zdziałać cuda.
Życzę powodzenia Tobie i Tomkowismutna mama - 05-02-2011 Dziekuje wszystkim ,za to ze jestescie,ze wspieracie i pomagacie..
Bardzo dziekujeSarnaa3 - 08-02-2011 co u was ?
jak twoje samopoczucie MAMCIA:-)smutna mama - 08-02-2011 Temat postu: jest dobrze:)Hej:)
U Tomka wszystko dobrze.jak na dzien dzisiejszy.
Ma odstawione wszystkie leki,taka decyzje podjal ordynator.Jak narazie jest dobrze,zostanie w szpitalu do konca tygodnia,jest na obserwacji.a potem osrodek.codziennie jestem w kontakcie z Panem Krzysiem.
Oby tak dalej.Kurde wczoraj moja mama poslala mu paczke bo gloddddddddddddnyy:)
Pozdrawiam was wszystkich:)
Musze jedno powiedziec,ze jestem spokojna,bo wiem ze jest pod opieka , a najwazniejsze ze nic nie bierze,a ja spie od kilku dni spokojnesmutna mama - 10-02-2011 witam wszystkich:)
We wtoek Tomek jedzie do osrodka,na dzis wszystko dobrze.Dzis z nim rozmawialma,czuje sie dobrze,ale powiedzial mi ze bardzo go ciagnie,ale musi walczyc.Dzis juz 11 dzien trzezwosci.Wiem ze bedzie mu ciezko,ALE NIKT NIE POWIEDZIAL ZE BEDZIE LATWO.Sarnaa3 - 12-02-2011 pozdrawiam i jestem z wami!smutna mama - 13-02-2011 Temat postu: niepokojWitajcie
Dzis rano rozmawialam z Tomkiem i jestem troche zaniepokojona,byl jakis taki nerwowy,zdenerwowany , nawet nie chcial zabardzo ze mna rozmawiac.
Nie wiem czy to efekt tego , ze juz 2 tygodnie jego organizm jest czysty?czy raczej to , ze odstawione ma lekarstwa psychotropowe i cos zlego zaczyna sie dziac????
Prosze wypowiedzcie sie jesli ktos moze......mastik - 13-02-2011 każdy chyba może mieć złe dni... (a co dopiero 2 tygodnie po odstawieniu)
nerwy i zamartwianie i tak nie pomogą, zwłaszcza ze masz bardzo znikomy wpływ na to...smutna mama - 14-02-2011 Dzieki za oddzew Mastik-
Dzis z nim rozmawialam o tym,sam mi powiedzial ,ze czasem go szkal trafia,ale zaraz przechodzi i zebym sie nie denerwowala....
Bardzo go kocham,najbardziej na swiecie i wierze ze mu sie uda....
Jutro jedzie juz do osrodka i nie wiem kiedy sie uslyszymy,ale musze go zostawic,sam musi to pokonac,
Tomek wie ze go kocham i ze jestem z nim.Sarnaa3 - 16-02-2011 mamcia to tylko 3 miesiące bez rozmowy ale listy możesz do niego pisać-to znaczy tak było u adama
pozdrawiamSarnaa3 - 21-02-2011 jak sytuacja?
mam nadzieję że jest ok?smutna mama - 23-02-2011 Witam:)bylam odcieta od netu i nie moglam nic napisac.
A wiec Tomek juz tydzien jest w osrodku,nie mamy zadnego kontaktu przez miesiac.Potem bedzie mogl zadzwonic.Tyle tylko wiem.Dzwonilam tam ale mnie odprawili z kwitkiem,mam czekac na wiadomosci od niego,Takze czeka:)
Mysle ze jest dobrze.
Pozdrawiamsmutna mama - 26-02-2011 Kocham mojego syna najbardziej na swiecie,nie ma minuty zebym o nim nie myslala,modle sie zeby mu sie udalo z tego wyjsc,zeby zaczal zyc normalnie ,bez narkotykow.....
Bardzo mi go brakuje...ale wiem ze nie bylo innego wyjscia.
Pozdrawiam Was