Radku, gratuluję Twojej abstynencji , ja właśnie uczę się 'imprezować' na czysto, ciężko jest ze względu na brak pewności siebie która do tej pory była wywoływana 'sztucznie'. mam nadzieję jednak, ze przez to moje relacje z ludzmi staną się prawdziwsze i bardziej wartościowe. w koncu po co rozmawiac z kims kto bez używek nie potrafi otworzyć się na ludzi ;)
Prawda prawda, zabawa na trzezwo to jest to. Glupie jest to, ze niektorzy mowia "na trzezwo to nie ma co isc na impreze", jednak nie zauwazyja ile jest plusow bycia trzezwym na imprezie np.:
- Czysty umysl
- Mozliwosc powrotu samochodem z imprezy, co za tym idzie oszczednosc kasy i czasu.
- Duze zaoszczedzenie pieniedzy
- Brak ryzyka ze nagle urwie sie film
- Co jak co dziewczyny mimo wszystko, wola osoby ktore sa czyste w nalogach, moze nie kazda tak mowi ale w praktyce tak jest
- Brak kaca, wyrzutow sumienia, niewiedzy co sie dzialo i czy napewno nic zlego nie zreobilem pod wplywem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach