elo mam 18 lat rok temu rzuciłem palenie maryhy po okresie 1 roku palenia ze względu na to że stawałem sie otępiały, nie potrafiłem złożyć zdania. Potem co około pare tygodni brałem fete az do dziś... Skutki:
-nie wychodze z haty, chyba ze juz naprawde nie moge wytrzymać
-odpierdala mi w domu (zachowuje się czasami jak małpa)
-brzydze się siebie i dlatego staram nie pokazywać się przy ludziach
Po przerwie 2 tygodniowej nadal nie chce wychodzić z domu..
Teraz jak zajebie w gilona to mam fajną faze przez 2 pierwsze godz a potem okropny zjazd.. po nie przespanej nocy w dzień jak jestem sam włączają mi się urojenia zaczynam wypominać sobie błędy - w tym momencie musze coś rozjebać.
Please let me recipe (Ps. napisałem to po tej nie przespanej nocy..)
Hej Siema! Moze wprost napisz, czego oczekujesz od forum? Wiele osob traktuje zakladanie swojego tematu jako swego rodzaju blog czy dziennik i to im pomaga. Sa tez tacy, co tylko czytaja i to im sluzy. Jak na piszesz konkretnie o co Ci chodzi (np.zadasz pytanie jakies) to jest wieksza szansa ze sie ktos w komentarzu odezwie. Pamietaj tez, ze blog to nie komunikator i jak chcesz po prostu pogadac, to na www.narkotyki.sos.pl masz dostep do gg czy czatu na fb. Powodzenia!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach