Witam mam 22 lata pierwszy raz zapaliłem bucha 6 lat temu bardzo szybko mi sie spodobała maksymalnie po pół roku paliłem codziennie czyli jakies 5,5 roku nie palilem blantow lufa dawala lepszy efekt po czasie palilem od przebudzenia do zamkniecia oczu z wiadra i tak kilka miesiecy po tych miesiacach wrocilem do lufy oczywiscie tylko otworzylem oczy pierwsza czynnosc to buch nawet nie jadalem aby efekt byl lepszy od jakiegos czasu spostrzeglem jak mocno mnie to zmienilo moj kontakt z rodzina to tylko czesc i koniec mocno czuje jak mam zamulona glowe stany depresyjne mysli samobójcze nie potrafie sie skupic na najprostrzych rzeczach dziewczyna na ktorej mi zalezalo odsunela sie zapewne przez to kiedys dawalo mi to ulge dzis kazdy smutek kazdy problem wywodzi sie z ziola kiedys bylem jak lider zabawy dzis jestem jak dziad a moje nerwy wzrosly 100 krotnie mam juz tego maksymalnie dosc postanowilem rzucic ta klodke nie palilem caly dzien przez ten caly dzien bole glowy mdlosci oczywiscie noc nie przespana bo jak teraz zasnac bez thc w nocy napadl mnie dziwny atak trwal on ok 15 min pocily mi sie stopy dlonie ciezko mi sie oddychalo a glowa prawie mi wybuchla jak dlugo to bd trwac ? Po jakim czasie odejdzie ode mnie ten dziad ? Moim marzeniem jest wrocic do tego stanu gdy nie jaralem prosze o odpowiedz jak dlugo sie trzeba z tym stanem meczyc by odszedł z gory dziekuje bardzo za odpowiedzi oraz pozdrawiam gorąco
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach